Dlaczego sportowiec powinien dbać o dietę?

Pytanie zadane w tytule jest zasadniczo ciekawym zagadnieniem. W obiegowej opinii bardzo często można spotkać się ze stwierdzeniem, że skoro ktoś jest sportowcem, to spali praktycznie wszystko co zje, dlatego nie musi się tak pilnować. Jest w tym ziarno prawdy, ponieważ faktycznie, zawodowi sportowcy bardzo często, w konkretnych etapach sezonu, mogą pozwolić sobie na „więcej” bez konsekwencji. Ostatecznie, nie ulega jednak wątpliwości, że żywienie powinno być rozpatrywane jako jeden z ważniejszych filarów długoterminowych sukcesów sportowca. I dziś postaram wyjaśnić się wam dlaczego, podając tylko małą część rzeczywistych argumentów.
Jak to u nas jest
Żywienie w sporcie w naszym kraju nie jest przesadnie rozwinięte. Zestawiając to z krajami odnoszącymi największe sukcesy w różnych dziedzinach sportu, wydaje się, że sztuki walki, wszelkiego rodzaju, przodują w tej kwestii. Tutaj, faktycznie coraz większa ilość zawodników, docenia wartość prawidłowego żywienia i podchodzi do tych kwestii równie poważnie, jak do treningów.
W innych dziedzinach nie jest jednak tak kolorowo. Piłka nożna na naszym podwórku jest w tej kwestii bardzo zaniedbana. Zawodnicy z najwyższej ligi nie pilnują często jakiejkolwiek diety, a młodzi piłkarze, przyszli reprezentanci kraju, na obozach dostają jedzenie przeznaczone dla… no właściwie sam nie wiem dla kogo, bo płatki kukurydziane na mleku to posiłek, którym nie nakarmiłbym chyba nawet wroga.
Tak samo wygląda sytuacja w przypadku olimpijczyków – przyszłych i obecnych. Temat nie jest zbyt często poruszany, ale myślę, że dla wielu osób może okazać się zaskakujący i zatrważający. W Polsce temat żywienia wśród osób biorących czynny udział w największych zawodach sportowych leży i kwiczy. Oczywiście generalizuję i jest grono zawodników, którzy rozumieją istotę żywienia, jednak znaczna większość nie przykłada do tego uwagi. Najwyższa ranga, przypominam.
Nie jest to do końca ich wina, ponieważ od małego wpajało im się, że dieta nie ma znaczenia, a najważniejszy jest trening. Nie neguję tego, natomiast organizm potrzebuje dobrego paliwa, by przez lata utrzymać się na najwyższym poziomie – tego też negować nie można. Upłynie więc, jeszcze trochę wody, zanim inne sporty pójdą śladem sportów walki i wzorując się na Ameryce, doprowadzą żywienie sportowców do miana podstaw sukcesu.
Dlaczego żywienie jest tak ważne dla sportowców
Dlaczego sportowiec nie może jeść wszystkiego czego chce bez konsekwencji? Zawodowiec może pozwolić sobie na więcej, to oczywiste. Szczególnie w etapie, gdzie jest w tak zwanym okresie roztrenowania, gdzie wszystkie najważniejsze imprezy są za nim. Dodatkowa energia w diecie, nawet w postaci śmieciowego żarcia z dużym prawdopodobieństwem nie zrobi mu krzywdy. Skoro tak, to po co mu ta dieta?
Właśnie po to, żeby śmieciowe jedzenie nie zrobiło mu krzywdy. Każdy organizm ma swoje granice, każdy w innym miejscu, dlatego jesteśmy tak różni. Ciało sportowca, niczym sprawnie działający samochód wyścigowy potrzebuje paliwa. Ale nie tylko paliwa, również wielu części i kilku innych rzeczy. Inaczej zbyt długo nie pociągnie. Tymi innymi rzeczami są makroskładniki oraz witaminy i minerały. Ze śmieciowego jedzenia nie da się dostarczyć ich zbyt łatwo.
Co się dzieje, gdy olewasz dietę, olewasz dostarczenie odpowiedniej ilości witamin, mikro i makro składników? Kiedy nie dbasz o odpowiednią podaż białka, czy tłuszczu? Przez sezon, dwa czy nawet pięć, może nie dziać się kompletnie nic. W 95% przypadków jednak to ten, który dbał o więcej niż trening, dłużej utrzyma się na szczycie, dłużej będzie kontynuował swoją karierę i zdecydowanie lepiej będzie czuł się po jej zakończeniu.
Benefity z odpowiedniego żywienia nie występują tylko w sferze długoterminowej, lecz są widoczne z dnia na dzień. Inaczej zawodnicy sportów walki, wojownicy, na pewno nie przykładaliby do niego, aż tak wiele uwagi. W końcu, dla nich najważniejsze jest zwycięstwo, mniej istotne są konsekwencje pojedynku.
Jedzenie a hormony
Żywienie może odegrać kluczową rolę w utrzymaniu optymalnego dla sportowca poziomu hormonów płciowych przez cały czas. Pozytywne właściwości testosteronu są znane bardzo powszechnie i nie podlega dyskusji fakt, że optymalnie wysoki poziom testosteronu wpływa pozytywnie na wyniki sportowe. Warto wiedzieć również, że w przypadku płci pięknej, dość podobną rolę odgrywają estrogeny.
Zadbanie o odpowiedni poziom energii w diecie to pierwszy krok ku dobrej sytuacji hormonalnej. Bardzo częste błędy popełniane są na etapie wolnym od startów, gdzie z jednej strony można spotkać się z sytuacją niedojadania – co nie pozwala odbudować organizmu po wyczerpującym sezonie startów. Z drugiej jednak strony, jeszcze częściej dochodzi do całkowitego zaniedbania, nadmiaru energii z jednoczesnym niedoborem kluczowych składników odżywczych. To znów prowadzi do nadmiernej eksploatacji organizmu w okresie późniejszych startów, gdzie pojawiają się duże problemy z uzyskaniem pożądanego stanu organizmu.
Poprawnie zaplanowane żywienie w okresie wolnym od zawodów sportowych, które pozwoli odbudować zasoby organizmu oraz przygotować go do nadchodzących zmagań, to bardzo ważny etap. Podobnie, istotny jest z resztą sam okres wzmożonej aktywności, gdzie dzięki dobrze skomponowanej diecie można zminimalizować niedobory, zadbać o lepszą regenerację i minimalizację uszkodzeń oraz utrzymanie odpowiednio wysokiego poziomu hormonów płciowych.
Warto wspomnieć również, że wysoki poziom testosteronu poza siłą i wydolnością wpływa pozytywnie również chociażby na skupienie, motywację i odwagę, co może mieć ogromne znaczenie w czasie startów.
Bibliografia:
[1] Ruth Wood, Steven Stanton. TESTOSTERONE AND SPORT: CURRENT PERSPECTIVES. Horm Behav. 2012 Jan; 61(1): 147–155.
[2] Stanton SJ, Schultheiss OC. The hormonal correlates of implicit power motivation. J Res Pers. 2009 Oct 1;43(5):942.
[3] Stanton SJ, Schultheiss OC. Basal and dynamic relationships between implicit power motivation and estradiol in women. Horm Behav. 2007 Dec;52(5):571-80. Epub 2007 Jul 14.
[4] Peter C., and others. On the effects of testosterone on brain behavioral functions. Published online 2015 Feb 17.
Autor

Mateusz Ostręga
Pytanie zadane w tytule jest zasadniczo ciekawym zagadnieniem. W obiegowej opinii bardzo często można spotkać się ze stwierdzeniem, że skoro ktoś jest sportowcem, to spali praktycznie wszystko co zje, dlatego nie musi się tak pilnować. Jest w tym ziarno prawdy, ponieważ faktycznie, zawodowi sportowcy bardzo często, w konkretnych etapach sezonu, mogą pozwolić sobie na „więcej” bez konsekwencji. Ostatecznie, nie ulega jednak wątpliwości, że żywienie powinno być rozpatrywane jako jeden z ważniejszych filarów długoterminowych sukcesów sportowca. I dziś postaram wyjaśnić się wam dlaczego, podając tylko małą część rzeczywistych argumentów.
Jak to u nas jest
Żywienie w sporcie w naszym kraju nie jest przesadnie rozwinięte. Zestawiając to z krajami odnoszącymi największe sukcesy w różnych dziedzinach sportu, wydaje się, że sztuki walki, wszelkiego rodzaju, przodują w tej kwestii. Tutaj, faktycznie coraz większa ilość zawodników, docenia wartość prawidłowego żywienia i podchodzi do tych kwestii równie poważnie, jak do treningów.
W innych dziedzinach nie jest jednak tak kolorowo. Piłka nożna na naszym podwórku jest w tej kwestii bardzo zaniedbana. Zawodnicy z najwyższej ligi nie pilnują często jakiejkolwiek diety, a młodzi piłkarze, przyszli reprezentanci kraju, na obozach dostają jedzenie przeznaczone dla… no właściwie sam nie wiem dla kogo, bo płatki kukurydziane na mleku to posiłek, którym nie nakarmiłbym chyba nawet wroga.
Tak samo wygląda sytuacja w przypadku olimpijczyków – przyszłych i obecnych. Temat nie jest zbyt często poruszany, ale myślę, że dla wielu osób może okazać się zaskakujący i zatrważający. W Polsce temat żywienia wśród osób biorących czynny udział w największych zawodach sportowych leży i kwiczy. Oczywiście generalizuję i jest grono zawodników, którzy rozumieją istotę żywienia, jednak znaczna większość nie przykłada do tego uwagi. Najwyższa ranga, przypominam.
Nie jest to do końca ich wina, ponieważ od małego wpajało im się, że dieta nie ma znaczenia, a najważniejszy jest trening. Nie neguję tego, natomiast organizm potrzebuje dobrego paliwa, by przez lata utrzymać się na najwyższym poziomie – tego też negować nie można. Upłynie więc, jeszcze trochę wody, zanim inne sporty pójdą śladem sportów walki i wzorując się na Ameryce, doprowadzą żywienie sportowców do miana podstaw sukcesu.
Dlaczego żywienie jest tak ważne dla sportowców
Dlaczego sportowiec nie może jeść wszystkiego czego chce bez konsekwencji? Zawodowiec może pozwolić sobie na więcej, to oczywiste. Szczególnie w etapie, gdzie jest w tak zwanym okresie roztrenowania, gdzie wszystkie najważniejsze imprezy są za nim. Dodatkowa energia w diecie, nawet w postaci śmieciowego żarcia z dużym prawdopodobieństwem nie zrobi mu krzywdy. Skoro tak, to po co mu ta dieta?
Właśnie po to, żeby śmieciowe jedzenie nie zrobiło mu krzywdy. Każdy organizm ma swoje granice, każdy w innym miejscu, dlatego jesteśmy tak różni. Ciało sportowca, niczym sprawnie działający samochód wyścigowy potrzebuje paliwa. Ale nie tylko paliwa, również wielu części i kilku innych rzeczy. Inaczej zbyt długo nie pociągnie. Tymi innymi rzeczami są makroskładniki oraz witaminy i minerały. Ze śmieciowego jedzenia nie da się dostarczyć ich zbyt łatwo.
Co się dzieje, gdy olewasz dietę, olewasz dostarczenie odpowiedniej ilości witamin, mikro i makro składników? Kiedy nie dbasz o odpowiednią podaż białka, czy tłuszczu? Przez sezon, dwa czy nawet pięć, może nie dziać się kompletnie nic. W 95% przypadków jednak to ten, który dbał o więcej niż trening, dłużej utrzyma się na szczycie, dłużej będzie kontynuował swoją karierę i zdecydowanie lepiej będzie czuł się po jej zakończeniu.
Benefity z odpowiedniego żywienia nie występują tylko w sferze długoterminowej, lecz są widoczne z dnia na dzień. Inaczej zawodnicy sportów walki, wojownicy, na pewno nie przykładaliby do niego, aż tak wiele uwagi. W końcu, dla nich najważniejsze jest zwycięstwo, mniej istotne są konsekwencje pojedynku.
Jedzenie a hormony
Żywienie może odegrać kluczową rolę w utrzymaniu optymalnego dla sportowca poziomu hormonów płciowych przez cały czas. Pozytywne właściwości testosteronu są znane bardzo powszechnie i nie podlega dyskusji fakt, że optymalnie wysoki poziom testosteronu wpływa pozytywnie na wyniki sportowe. Warto wiedzieć również, że w przypadku płci pięknej, dość podobną rolę odgrywają estrogeny.
Zadbanie o odpowiedni poziom energii w diecie to pierwszy krok ku dobrej sytuacji hormonalnej. Bardzo częste błędy popełniane są na etapie wolnym od startów, gdzie z jednej strony można spotkać się z sytuacją niedojadania – co nie pozwala odbudować organizmu po wyczerpującym sezonie startów. Z drugiej jednak strony, jeszcze częściej dochodzi do całkowitego zaniedbania, nadmiaru energii z jednoczesnym niedoborem kluczowych składników odżywczych. To znów prowadzi do nadmiernej eksploatacji organizmu w okresie późniejszych startów, gdzie pojawiają się duże problemy z uzyskaniem pożądanego stanu organizmu.
Poprawnie zaplanowane żywienie w okresie wolnym od zawodów sportowych, które pozwoli odbudować zasoby organizmu oraz przygotować go do nadchodzących zmagań, to bardzo ważny etap. Podobnie, istotny jest z resztą sam okres wzmożonej aktywności, gdzie dzięki dobrze skomponowanej diecie można zminimalizować niedobory, zadbać o lepszą regenerację i minimalizację uszkodzeń oraz utrzymanie odpowiednio wysokiego poziomu hormonów płciowych.
Warto wspomnieć również, że wysoki poziom testosteronu poza siłą i wydolnością wpływa pozytywnie również chociażby na skupienie, motywację i odwagę, co może mieć ogromne znaczenie w czasie startów.
Bibliografia:
[1] Ruth Wood, Steven Stanton. TESTOSTERONE AND SPORT: CURRENT PERSPECTIVES. Horm Behav. 2012 Jan; 61(1): 147–155.
[2] Stanton SJ, Schultheiss OC. The hormonal correlates of implicit power motivation. J Res Pers. 2009 Oct 1;43(5):942.
[3] Stanton SJ, Schultheiss OC. Basal and dynamic relationships between implicit power motivation and estradiol in women. Horm Behav. 2007 Dec;52(5):571-80. Epub 2007 Jul 14.
[4] Peter C., and others. On the effects of testosterone on brain behavioral functions. Published online 2015 Feb 17.
Autor
Tagi
Podobne tematy
Jeden prosty trik, który pozwoli Ci podnieść poziom testosteronu
Żeńszeń syberyjski, Long Jack, Ashwagandha, kwas D-asparaginowy i inne, to boostery testosteronu, na które ostrzą sobie zęby mężczyźni chcący podbić ten magiczny i bezwzględnie kojarzący się z męskością hormon. Producenci suplementów przeliczają banknoty, a poziom…
WIĘCEJ >Skąd się bierze "wilczy głód"?
Czy słyszeliście o hormonie zwanym leptyną? Być może ta nazwa obiła wam się o uszy i w zasadzie nie ma w tym nic dziwnego – bo o leptynie jest w świecie dietetycznym coraz głośniej. Nie…
WIĘCEJ >Jak poprawić stan cery?
Gluten to nie jest oczywiście całe zło tego świata. Fakty są jednak takie, że wyłączenie szczególnie pszenicy z diety, u pacjentów przynosi naprawdę dobre efekty. Gluten może przechodzić przez nie do końca szczelne jelita i…
WIĘCEJ >Badania przed ciążą, o których lekarz Ci nie powie!
Oprócz podstawowych badań przed ciążą, można również wykonać szerszą diagnostykę. O poniższych badaniach nie mówi prawie żaden lekarz, a mogą one pomóc uniknąć wielu powikłań. Badanie jodu w dobowej zbiórce moczu po spożyciu jodu Jod…
WIĘCEJ >